Od wielu lat korzystam z usług Enelmed. Niestety, ostatnia telewizyta, na którą byłam umówiona o godzinie 8:00, rozpoczęła się z 20-minutowym opóźnieniem. Wizyta była kontynuacją wcześniejszej konsultacji, podczas której inna lekarka zaleciła mi kontrolę i odnowienie recepty. Pomimo tych wcześniejszych ustaleń, obecna lekarka, Pani Iwona Kozłowska, przywitała mnie pytaniem „My się w ogóle nie znamy?” w tonie, który uznałam za dosyć oschły i pouczający. Kiedy wyraziłam swoje oczekiwania odnośnie celu wizyty, zostałam skrytykowana za próbę narzucenia jej kierunku rozmowy i oskarżona o nierzetelność. Jestem osobą autystyczną. Rozmowa była dla mnie stresująca, czułam się niekomfortowo, a moje zdenerwowanie nasiliło się do tego stopnia, że zaczęły mi się trząść ręce i poczułam ucisk w klatce piersiowej. Pod koniec wizyty poinformowałam Panią doktor, że nie chcę w przyszłości nie korzystać z jej usług, wyrażając nadzieję, że nie będę musiała z nią ponownie rozmawiać. Na co odpowiedziała, że „ona rownież”. Chociaż większość lekarzy w Enelmed jest wyjątkowo kulturalna i profesjonalna, moje doświadczenie z Panią Iwoną Kozłowską było wyjątkowo negatywne. Rozumiem ograniczenia systemu rezerwacji i zazwyczaj jestem otwarta na konsultacje z dostępnymi specjalistami, jednak to spotkanie było dalekie od satysfakcjonującego. Zdecydowanie nie polecam tej lekarki, zwłaszcza pacjentom, którzy cenią sobie empatyczne podejście i profesjonalizm.

Jestem po pierwszej wizycie. Z gabinetu wyszłam zadowolona i podniesiona na duchu. Pani doktor bardzo komunikatywna i życzliwa. Przejrzała wszystkie wyniki moich badań, nawet te, które nie są związane z jej dziedziną. Dostałam od niej szczegółowe zalecenia. Współpraca zapowiada się obiecująco.