W moim rodzinnym domu chrapanie nigdy nie było uznawane za chorobę. Chrapał tata, chrapał brat, chrapałam i ja. Nie było w tym nic dziwnego, a na pewno nic groźnego. Natomiast u mojego narzeczonego sytuacja była całkowicie odmienna. Jak teściowa pierwszy raz usłyszała mnie podczas snu, niemal natychmiast rozkazała mi iść do lekarza. Nie posłuchałam. Kiedy sytuacja powtórzyła się drugi, trzeci, piętnasty raz, miałam po prostu dość narzekań i zdecydowałam się na tę wizytę. Żeby wszystko poszło szybko i „bezboleśnie” udałam się do prywatnej kliniki Unimedica, do doktorMorawskiej Wiatr . Pani doktor powinna przybić sobie piątkę z moją teściową, choć nie była aż tak drastyczna w stosunku do chrapania. A nawet trochę przemówiła mi do rozsądku. Podała wiele interesujących argumentów, uzasadniających tezę chrapania jako choroby. Zdecydowałam się na leczenie nie tylko ze względu na mamę mojego ukochanego, ale też (w ostateczności) dla siebie- to się nazywa moc przekonywania

Wszystkim polecam Panią doktor niezwyle mądry lekarz a przy tym uprzejmy i dobry człowiek. Walczyłem kilka miesięcy z moimi dolegliwosciami dopiero Pani doktor postawiła właściwa diagnozę, przeprowadziła leczenie lekami, które nie zrujnowaly mojego budżetu. Dziękuje za opiekę dobre serce i ten niesamowity uśmiech nawet po wielu godzinach pracy

świetna lekarka, o której słyszałam wiele dobrego. zna się na swojej pracy, angazuje się w nią w 100%. Jest zdecydowana i wie, na czym polega jej zawód i jak ważne jets stawianie trafnych diagnoz. Pozdrawiam ją serdecznie

Zgadzam sie ze wszystkimi opiniami i Polecam wszystkim.

Świetna lekarka, przygotowana do wypełniania swoich obowiązków na najwyższym poziomie. Zgadzam się ze wszystkimi pozytywnymi opiniami, a przede wszystkim tą o pięknych oczach heh ;))