Drogie Panie, jeżeli macie możliwość to idzcie do innego lekarza. Po wczorajszej wizycie u tego pana, po pierwszym dzień dobry już miałam ochotę wyjść! Człowiek niekulturalny, bezczelny, niekompetentny, bez odrobiny powołania, jakby liczyła się dla niego tylko kasa. Jestem w ciąży, Pan Burek stwierdził, że nie potrzebuję USG, a już tym bardziej nie powinnien mi mówić jaka jest płeć dziecka!!!!! Taką otrzymałam od niego odpowiedz na to, czy w 16 tyg. ciąży można to już zobaczyć na normalnym USG. Nie dostałam odpowiedzi na pytania, które mnie nurtowały, nie otrzymałam skierowania na rutynowe badania krwi w trakcie ciąży, ponieważ "lekarz" stwierdził, że on nie widzi takiej potrzeby, Podczas badania zarzucał mi jakieś dziwne rzeczy, poza tym miał gdzieś to kiedy mówiłam do niego, że boli kiedy wkłada wziernik! Kiedy poprosiłam o zwolnienie do pracy, to wypisał je z wielką łaską, a na dodatek, kiedy juz wyszłam z gabinetu to zobaczyłam, że napisał mi jako diagnoze "krwawienie we wczesnym okresie ciąży" . Gdzie nic takiego nie ma miejsca, a poza tym 4 miesiąc ciąży to już nie tak wcześnie. Jest to człowiek chamski, bezczelny, który nie powinien mieć tytułu lekarza.

Bezczelny lekarz , nie slucha co sie do niego mowi , wykonujac badanie ginekologiczne rozmaawia przez telefon , ani 1 pozytywnej cechy nie znalazlam w tym lekarzu

Konkretny lekarz! Wróciłam do niego przez przypadek a właściwie dlatego,że prowadził moja pierwszą ciążę. Niestety dwie kolejne nie udały się,z tą ostatnią lekarz potwierdził moje obawy! Przedstawił to umiejętnie,delikatnie i przede wszystkim chciał pomóc pozostawiając nadzieję,która wierzę,że się spełni! Pomógł i pomaga nadal! Warto słuchać co lekarz mówi a nie co chce się usłyszeć! Szczerze polecam Pana doktora.