Wszystko ok, ale mam jedną wątpliwość. Nie jestem pewna czy podczas USG dopochwowego pani doktor założyła osłonę. Nie zwrócilam na to uwagi, ale potem zobaczyłam że wycierała gowicę ręcznikiem papierowym. Dopiero później zdalam sobie z tego sprawę, więc nie zapytałam. Lepiej więc zwrócić na to uwagę przy badaniu.

Ja niestety nie polecam. Owszem, pani dr jest bardzo sympatyczna, ma rewelacyjne podejście do pacjentki. Natomiast trochę do życzenia pozostawiają jej kompetencje. Błędnie zinterpretowała opis USG, chciała przepisać tabletki antykoncepcyjne bez żadnych badań.

w gabinecie pani dr Krajewskiej zawsze jest miło i przytulnie. pani dr zawsze z usmiechem wita swoje pacjentki, co od razu działa odstresowująco, bo ja to na przykład zawsze się denerwuję przed wizytą u ginekologa. byłam już u paru innych,ale tylko u pani Doroty jest tak spokojnie i sympatycznie :) duży wpływ ma na to pewnie duża delikatność z jaką wykonuje badanie ginekologiczne i badanie piersi.

Byłam kiedyś pacjentką Pani Krajewskiej i bardzo miło ją wspominam. Na zwykłym badaniu kontrolnym mogłam zadawać wiele pytań, na które otrzymywałam wyczerpujące odpowiedzi. Pamiętam tez, ze była bardzo delikatna podczas badań. Wykonywałam u niej cytologię i po raz pierwszy miałam tak dokładnie opisane samo badanie oraz jego wyniki.

Byłam u pani doktor z problemem niemożności zajścia w ciążę. Nie miałam pojęcia, dlaczego nie możemy z mężem zostać rodzicami, wszystkie ogólne badania u lekarza rodzinnego wskazywały na to, że jesteśmy zupełnie zdrowi... Mój mąż Damian chciał, żebyśmy się wybrali do kliniki leczenia niepłodności, ale od razu przed oczami pojawił mi się lekarz w kitlu zacierający ręce na nasze skromne pieniążki. Poszłam do najzwyklejszej pani ginekolog w Centrum 3 Bell Opławski. Ta od razu zauważyła nieprawidłowości hormonalne, poza tym kazała mi zażywać kwas foliowy i witaminy. Rozpoczęłam u niej terapię hormonalną i po paru miesiącach doczekałam się!!! Polecam panią doktor !!!