Pulmonolog i internista - świetny, ale i tak pójdę tylko do niego z każdym innym problemem zdrowotnym. Od wielu lat opiekuje się mną i moją rodziną, a każdy znajomy, któremu poleciłam Pana Doktora Musika, był zachwycony.

I had my first contact with Dr Musik. He has very good doctor-patient relationship. I can say that it was very good experience, very patient, look professional, intentioned, explains very well , even if my Polish isn't so good i was able to understand what he was trying to explain me, and finally there is something that I cannot explain but I feel comfortable or in security with this doctor...to be continued.

Powiem najkrócej jak się da: najpierw przez dwa tygodnie wożono mnie pogotowiem po szpitalach, szukając przyczyny straszliwego bólu w klatce piersiowej. Wysylano mnie tez do kolejnych specjalistów (neurolog, kardiolog). Podejrzewano zawał, kręgosłup i nie wiem co by dodali jeszcze, gdyby nie moja całkiem "przypadkowa" (widać nie tak bardzo przypadkowa) wizyta u Pana doktora Musika, który natychmiast stwierdził wodę w płucach wraz z zapaleniem płuc i opłucnej. Jeszcze tego samego dnia (po potwierdzeniu diagnozy na zleconym przez dr Piotra oraz wykonanym "od ręki" rtg) doktor skierował mnie do szpitala, gdzie przez 10 dni poddano mnie silnej terapii dożylnej złożonej z zestawu antybiotykow i leków przeciwbólowych. Teraz powoli dochodze do siebie, kontynuując leczenie już w domu, bo najcięższy stan już za mną a dalzszy pobyt w szpitalu wsrod chorych ludzi już tylko generowałby nowe ryzyka. Nie wiem co by było gdybym dalej tak chodzila do pracy z tą wodą w płucach i niemoznością oddychania/chodzenia/spania z bólu, a kolejni lekarze wpadaliby na kolejne świetne pomysły... Ponadto - lekarz-wyjątek który badając pacjenta zawsze traktuje człowieka jako CALOŚĆ, rozumie i umie wytłumaczyć mu wszystkie powiązania poszczegolnych "kawalkow organizmu' i ich wzajemny wpływ na siebie. Dzisiaj ogromna rzadkość!

Jak dla mnie po prostu dobry. Moje leczenie przebiegało etapami. Najpierw dostałem jakieś zwykłe leki przeciw przeziębieniu (poprzedni lekarz stwierdził po prostu jakiś zaczątek choroby) i wtedy poczułem się trochę lepiej. Potem musiałem wyjechać w ważnej sprawie i wtedy nastąpił nawrót choroby ze zdwojoną siłą. Trudno sobie wyobrazić jak mnie to wtedy rozzłościło, ale poszedłem na miejscu do apteki i po prostu kupiłem najsilniejsze leki bez recepty. Znowu odczułem poprawę. Wróciłem do domu i w pewnym momencie dostałem, takiego bólu gardła, jakiego jeszcze w życiu nie miałem. Przyszedłem do lekarza, ale tym razem do Piotra Musika – okazało się, że wyhodowałem sobie anginę. Od początku trzeba mi było przepisać antybiotyk na anginę, a nie marnować moje zdrowie! W sumie trwało to 4 tygodnie. A ten lekarz dał mi szybko receptę na lekarstwa, dzięki którym po dwóch dniach mi przeszedł ból.

To nie jest mój lekarz rodzinny, ale muszę do niego chodzić, bo wiem, że ten drugi mi nie pomoże. Pan Piotr jest o niebo lepszy od tamtego internisty. Od razu dobrze zdiagnozował moje duszności. Polecam.