Na początku przez pierwsze dwa lata psychoterapia była trudna dla mnie. Do tej pory chciałem dwa razy zrezygnować z terapii albo zmienić psychoterapeutę. Pan Marcin konsekwentnie tłumaczył mi dlaczego tak się dzieje ale nigdy mnie nie próbował powstrzymywać. Nawet powiedział mi, że jak podejmę taką decyzję to ją uszanuje ale będzie na to patrzył jakbym przerwał terapię a nie zakończoną. To mnie denerwowało jeszcze bardziej tylko pózniej coś mi się przestawiło i dotarło do mnie co ja odstawiam. Teraz po czasie troche mi źle z tym, że taki byłem. Pana Marcina polecam ze względu na to że moim zdaniem jest wyrozumiały, konsekwentny i znalazł na mnie sposób. Wydaje mi się że to też jego pasja, nie tylko praca.