Chciałabym natomiast złożyć REKLAMACJĘ do odbytej wizyty i jej przebiegu. Opis sytuacji. Zamówiłam wizytę dla mojego Męża - Artura Majchrzaka - do prof. dr hab. n. med. Aleksandra Prejbiasza poprzez portal ZnanyLekarz.pl na dzień 22.03.2021 g, 17.20 (posiadam potwierdzenie). W dniu 20.02.2021 g. 11.37 zadzwonił Państwa pracownik z prośbą o przeniesienie tej wizyty na godzinę 17.00 w dniu 22.03.2021 r. -zgodziliśmy się. W dniu 22.03.2021 o godz. 16:08 dzwoniłam do Państwa w celu potwierdzenia wizyty o godzinie 17.00 - otrzymałam informację telefoniczną, że prof. dr hab. n. med. Aleksandra Prejbiasz poprosił o przełożenie wszystkich wizyt pacjentów na wcześniejsze godziny, ponieważ musi wyjść wcześniej (ja to rozumiem) i ta wizyta mojego Męża odbędzie się o godzinie 17:00 dnia 22.03.2021 r. Mój Mąż był u Państwa w dniu 22.03.2021 przed godziną 17:00, jednakże prof. dr hab. n. med. Aleksandra Prejbiasz przyjął go dopiero o godzinie 17:20. Rozumiem, że prof. dr hab. n. med. Aleksandra Prejbiasz jest bardzo zajętą Osobą, ale mój Mąż również i dlatego zarezerwowałam dla niego PRYWATNIE wizytę w kwocie 250 zł (!!), aby odbyła się terminowo.... i FACHOWo. Wizyta nie odbyła sie terminowo - pomimo terminowego przybycia mojego Męża, to mój pierwszy powód do reklamacji. W sprawie fachowo: prof. dr hab. n. med. Aleksandra Prejbiasz posiadał informację ode mnie napisaną w wiadomości przy dokonywaniu rezerwacji poprzez portal ZnanyLekarz.pl. że mąż od kilku tygodni (min. 3) ma nadciśnienie, mierzone codziennie w okolicy 170/110, 168/110. Ciśnienie zmierzone przez prof. dr hab. n. med. Aleksandra Prejbiasza podczas tej wizyty potwierdziło te parametry (można sprawdzić zapewne w karcie pacjenta). Prof. dr hab. n. med. Aleksandra Prejbiasz, pomimo deklaracji mojego Męża, że mierzy ciśnienie codziennie od kilku tygodni i wynosi ono ok 170/110 nie zrobił NIC -pomimo, iż nawet materiały które wręczył mojemu Mężowi same mówią, że wartości ok. 140/90 są już nadciśnieniem..... (materiały w załączeniu) -czy to odpowiedzialne??!!!!!!!!!!! -to mój drugi zarzut reklamacyjny. Pomomo tego, prof. dr hab. n. med. Aleksandra Prejbiasz nie zdecydował się w sposób natychmiastowy wdrożyć (nawet tymczasowego -na co liczyliśmy) leczenia, tylko powiedział, że "nie będzie leczył na nadciśnienie, jeśli nie ma wyników badań". Nie zlecił żadnych badań "od ręki, na cito" - choć macie EKG, ECHo itp (sprawdziłam na stronie) -Mąż bardzo chętnie by zapłacił dodatkowo na miejscu za wszystko, co zleci mu Lekarz - ale poza (oczywistą morfologią) prof. dr hab. n. med. Aleksandra Prejbiasz tylko powiedział, żeby zrobić badanie u (konkretnego profesora, nazwiska Mąż nie pamięta) -UWAGA -- za 2-3 TYGONIE (!!!!!! -CZY TO JEST POWAŻNE PRZY TAKIM NADCIŚNIENIU? -rozumiem, że chodzi, aby kolejny profesor "zarobił" a mój Mąż sie "wykończył" przez ten czas oczekiwania z ciśnieniem 170/110 codziennie kolejne tygodznie.......). Ponadto: Nikt z Państwa, podczas dwukrotnej rozmowy telefonicznej, jaką odbyłam z Państwa pracownikami pod tel. 530710974 nawet nie wspomniał o tym, że aby udać się do prof. dr hab. n. med. Aleksandra Prejbiasza należy mieć jakiekolwiek wykonane badania. Nie znalazłam też takiej informacji w procedurach do wizyty zarówno na Państwa stronie internetowej (Premium Medical) jak i na stronie ZnanyLekarz.pl. Było to dla nas zaskoczeniem. Jeśli jakiekolwiek badania byłyby potrzebne, aby skutecznie odbyć wizytę w Państwa firmie Premium Medical u prof. dr hab. n. med. Aleksandra Prejbiasza należało o tym wspomnieć na przestrzeni tygodnia odkąd rezerwowałam wizytę, albo przy rozmowie w dniu 20.03.2021 g. 11.37 - jeśli takie są Państwa praktyki, niejawne dla pierwszorazowego pacjenta - to mój kolejny powód do reklamacji, nikt nas o tym nie powiadomił, a wizyta (trwająca ok. 15 min) sprowadzała się do tego, że prof. dr hab. n. med. Aleksandra Prejbiasz wypisał mojemu Mężowi listę niezbędnych badań (które nota bene zrobiliśmy sami we własnym zakresie -pdf w zał, bez nadzwyczajnej wiedzy prof. dr hab. n. med. Aleksandra Prejbiasza, tyle że wyniki odebraliśmy dopiero o godz. 18 a nie 17.20, więc ta wiedza nie była nam dotąd w ogóle potrzebna). Jeśli były by potrzebne jakiekolwiek badania do odbycia PRZED wizytą u prof. dr hab. n. med. Aleksandra Prejbiasza - należało nas o tym powinformować telefonicznie PRZED wizytą (personel Premium Medical). Dla jasności, badania nie były przedmiotem wizyty - ponieważ, w świetle powyższego - nie były wymagane. Załączam je INFORMACYJNIE, że sami wiedzieliśmy jakie zrobić, prof. dr hab. n. med. Aleksandra Prejbiasz nie był nam do tego "potrzebny" aby ustalić, jakie badania zrobić. Reasumując: Mąż - przyjęty z ok. 20 minutowym spóźnieniem - wyszedł z wizyty u prof. dr hab. n. med. Aleksandra Prejbiasza (na którego bardzo liczyliśmy: specjalista, utytuowany, zajmujący się nadciśnieniem, wydawało by się doświadczony) Z NICZYM.... dostał listę badań (nawet nie na NFZ), które sami, z własnej inicjatywy zrobiliśmy tego samego dnia rano (wyniki były o 18), bez leków, z perspektywą kolejnej wizyty u zaprzyjaźnionego kolejnego profesora na badaniu za 2-3 tyg, a potam konsultacja znów u prof. dr hab. n. med. Aleksandra Prejbiasza. Jak to wygląda??????????? W dniu dzisiejszym, mój mąż był ZMUSZONY, odbyć kolejną (również odpłatną, bo na cito) konsulację u KARDIOLOGA, który - przerażony jego nadciżnieniem (wciąż 169/109) wdrożył konkretne leki, po których mój Mąż czuje się znacznie lepiej, w ciągu zalednie godziny. Ponadto, Lekarz ten, zlecił na CITO, ECH, EKG, które wskazał gdzie wykonać "OD RĘKI" -mąż był dzis, po czym podał leki. Można? Można......... Reasumując.... Bardzo zawiodła nas ta wizyta u prof. dr hab. n. med. Aleksandra Prejbiasza. Uważamy, że jest to "wyciąganie piedziędzy z pacjentów" -forma, jaka została zrealizaowana w dniu wczorajszym. Bardzo prosimy o skorygowanie wystawionej faktury (którą zapłaciłam, jak wspomniałam, niechętnie) oraz o wprowadzenie należytych praktyk w Premium Medical, ponieważ obecne szwankują. Z uwagi na fakt, że bardzo cenimy oczywiście czas prof. dr hab. n. med. Aleksandra Prejbiasza (choć prof. dr hab. n. med. Aleksandra Prejbiasz nie ceni czasu mojego Męża, który czekał na niego ok. 20 min) -wyceniamy te ok 15 min spędzone w gabinecie utytułowanego i doświadczonego lekarza na kwotę 50 zł brutto. I tyle jesteśmy skłonni zapłacić. Ale ostateczną decyzję pozostawiamy Dyrekcji Placówki. Życzę serdecznie powodzenia, a skład profesorski - który ewidentnie - "rączka rączkę myje" (jak z tym badaniem mojego Męża za 2-3 tygodnie bo będzie TEN PROFESOR) życzę unormować, a wszystko będzie dobrze.