avatar

Dr n. med. Anna Trzebińska

Endokrynolog, Endokrynologia
0.3
Poziom zależy od:
  • - aktywności eksperta w serwisie (m.in. odpowiedzi na pytania pacjentów) - maks. 90
  • - stopnia uzupełnienia profilu (m.in. informacje o sobie, kursy i staże) - maks. 10

Dr n. med. Anna Trzebińska jest endokrynologiem. Prowadzi prywatny gabinet przy ul. Jagiellońskiej 92 w Kielcach.

MIEJSCA, W KTÓRYCH PRZYJMUJE

mapmarker
ul. Iłżecka 31a, Ostrowiec Świętokrzyski
mapmarker
ul. Jagiellońska 92, Kielce

OSIĄGNIĘCIA LEKARZA (6)

  • Icon

    2 Miejsce w rankingu ABCZdrowie

    Endokrynolog, Kielce
  • Icon

    1 Miejsce w rankingu ABCZdrowie

    Endokrynolog, Włoszczowa
  • Icon

    1 Miejsce w rankingu ABCZdrowie

    Endokrynolog, Mniów
  • Icon

    1 Miejsce w rankingu ABCZdrowie

    Endokrynolog, Ostrowiec Świętokrzyski
  • Icon

    2 Miejsce w rankingu ABCZdrowie

    Endokrynologia, Kielce
  • Icon

    1 Miejsce w rankingu ABCZdrowie

    Endokrynologia, Włoszczowa

OPINIE (1)

  • 5 gwiazdek
    0 głosów
  • 4 gwiazdki
    0 głosów
  • 3 gwiazdki
    0 głosów
  • 2 gwiazdki
    0 głosów
  • 1 gwiazdka
    1 głos
ŚREDNIA OCEN:1
  • viavitte
    Bylam u doktor 2 razy.1y raz prywatnie, drugi raz na Fundusz. Obie wizyty diametralnie roznily sie od siebie! Prywatnie bylam przyjeta "po krolewsku", doktor mila, poswiecila mi duzo czasu, wszystko tlumaczyla b. dokladnie, moglam dopytac sie o wszystko.Bylam b. zadowolona. Niestety wizyta na Fundusz byla dla mnie szokiem. Na korytarzu klebiacy sie tlum ok 20 stu osob, z dokumentami w rekach.Prawie nikt nie ma pewnosci, czy bedzie przyjety,(bo doktor zapowiedziala, ze wszystkich przyjac nie zdazy) chociaz wszyscy wyznaczeni na dany dzien! Jedni czekaja na kolejna wizyte, ktora moze byc przelozona, jesli lekarz nie zdazy, inni po odebranie wyniku biopsjii, tez nie majacy pewnosci czy sie dostana, no i tacy jak ja, z napisem na skierowaniu"pilne!", ktorzy jak wczesniej zapewniala mnie telefonicznie doktor, beda przyjeci tego dnia, bo to dzien dla takich pacjentow. Moja swiezo zalozna karta jeszcze do gabinetu nie dotarla, choc siedze juz 2 godziny! Przedzierajac sie przez zdenerwowany tlum, udaje mi sie spytac po raz drugi, czy bede przyjeta. Doktor wrzeszczy na mnie, ze juz sie raz pytalam(!) Siedze wiec grzecznie nastepne 1,5 godziny. Po 3,5 godzinach, zostaje wreszcie przyjeta. Niestety nie mozna porozmawiawiac spokojnie nawet w gabinecie, bo pani doktor miota sie miedzy 3 pomieszczeniami, wpadajac na chwile tam gdzie siedze, wydajac krotkie polecenia pani pomagajacej, ktora zapisuje w karcie.Po co zarejestrowano tyle osob, zdazylam naliczyc prawie 30?! Lekarka na drzwiach ma rozpiske, ze przyjmuje codziennie po kilka godzin.To klamstwo! Przyjmuje 3 razy w tygodniu i to nie zawsze.Ten klebiacy sie tlum to min osoby poprzekladane z innych dni (tych trzech).Chcialabym wiedziec, czy pani doktor bierze pensje za 5 dni pracy, jak jest napisane w dniach i godz. przyjec na drzwiach gabinetu?! Reasumujac: jak nie masz kasy na prywatna wizyte u tej pani, nie radze ryzykowac leczenia u niej na Fundusz!

ODPOWIEDZI NA PYTANIA

Ten lekarz nie odpowiadał jeszcze na pytania pacjentów

Potrzebujesz opinii lekarza?

Zadaj pytanie naszym specjalistom i zyskaj fachową poradę dotyczącą Twojego problemu.
Redakcja abcZdrowie.pl

Jesteś lekarzem, psychologiem lub innym specjalistą?

DOŁĄCZ DO NAS

Administratorem udostępnionych danych osobowych jest Wirtualna Polska Media S.A. z siedzibą w Warszawie (dalej „WPM"). Podstawą prawną przetwarzania jest prawnie uzasadniony interes administratora jakim jest m.in. świadczenie usług społeczeństwa informacyjnego (art. 4 pkt 25 RODO) obejmujące udostępnienie użytkownikom możliwości łatwego dotarcia do kompletnych i rzetelnych danych publicznie udostępnionych w systemach teleinformatycznych, pochodzących z publicznie dostępnych rejestrów jak i danych upublicznionych przez użytkowników. Masz prawo m.in. do żądania dostępu do danych, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia ich przetwarzania, jak również prawo do zgłoszenia sprzeciwu w przewidzianych w prawie sytuacjach oraz wniesienia skargi do organu nadzorczego. czytaj więcej