Cieszę się, że trafiłam akurat do tej osoby, bo moje obawy były przeolbrzymie, a to na pewno jest właściwy człowiek, przed którym mogę się otworzyć. Polecam.

Przed skierowaniem mnie do psychiatry trafiłam do pani psycholog Beaty Kilian. Byłam w kłótni sama z sobą, czy w ogóle pojawić się na wizycie. Wiedziałam, że potrzebuję pomocy, ale nie chciałam być traktowana jako wariatka. Moje pierwsze wrażenie z pierwszej w życiu wizyty u psychologa zupełnie zmieniło moje spojrzenie na ten zawód i to, jak są traktowani ludzie przychodzący do pani Beatty. Pełen profesjonalizm, traktowanie z szacunkiem, pełne zrozumienie. Pani Beata dała mi odczuć, że nie powinnam się wstydzić swoich lęków. Wiem też dzięki niej, że psycgolodzy i psychiatrzy wcale nie są tylko od beznadziejnych spraw!

suuuper pani psycholog, z wielką wrażliwością i uśmiechem do pacjenta

Długo nie mogłam się pozbierać po stracie męża. Myślałam, że dla mnei świat się skończył. Codziennie modliłam się o śmeirć. Moje dzieci nie mogły już patrzec, jak powoli sama gasnę. Córka znalazła kontakt do Pani psycholog. Z początku prawie na siłę do niej chodziłam. Później zrozumiałam, że ona chce mojego dobra i że chce mi pomóc. Po pewnym czasie zaczęłam sięuśmiechać, a zwykłe słońce zaczęło sprawiać mi przyjemność. Jestem jej bardzo wdzięczna, że znowu wróciłam do żywych. Moje dzieci również odzyskały matkę.

DUŻY SZACUNEK DO PACJENTA, DUŻA DYSKRECJA I DELIKATNOŚĆ W PORUSZANIU NIEKTÓRYCH KWESTII