Nie zgodzę się z opinią pani Agnieszki, jakbym czytała opinię o kimś innym... Jestem pacjentką pani doktor od 2018 roku, mam za sobą 3 ciąże (w tym dwa poronienia). Zawsze empatyczna, wspierająca i zaangażowana. Inna rzecz: monitor widać, ponieważ jest usytuowany przed oczami pacjentki ;) Polecam!

Prowadziłam u tej doktor zdrową ciążę. Na wizycie w 18 tygodniu milcząco robiła usg (męża nie wpuściła, jeszcze mnie ofuknęła, że takich rzeczy się nie robi - przed covidem). Monitora nie pokazała, za to po dłuższej chwili w milczeniu i kilku dziwnych pytaniach powiedziała, że dziecko nie żyje. Zasugerowała, że to moja wina (pewnie nosiłam ciężkie zakupy), i bezceremonialnie wypisała skierowanie do szpitala. Brak empatii, jakiejkolwiek delikatności w stosunku do zszokowanej matki, która przyszła posłuchać bicia serca zdrowego do tej pory dziecka, ale też wiedzy medycznej (żadne badania nie wskazują na możliwość śmierci dziecka w połowie ciąży od noszenia nawet dużych ciężarów, i nawet codziennie - sprawdzałam). Nie polecam, lepiej trzymać się od niej jak najdalej.

Super lekarz! Bardzo miłą osoba i dbająca o pacjenta.