Lekarz z odpowiednim podejściem do pacjenta, bardzo dobry fachowiec, a przedewszystkim wspaniały człowiek. Bardzo go polecam.

Wyśmienity lekarz, bardzo dobrze prowadzi moja druga ciąże, zawsze jak mam jakieś wątpliwości lub czegoś się boje to odbiera telefon i służy pomocą. Mało jest lekarzy tak oddanych swojej pracy. Wspaniały fachowiec

Bardzo współczuję mojej Przedmówczyni. Ja chodzę do dr Grzegorza Płacheckiego do Medyka od 10 lat. Z jego pomocą donosiłam dwie bardzo zagrożone ciąże (skurcze od samego początku, skracanie szyjki itd. itp.). Obie ciąże spędziłam w łóżku i była to walka o każdy tydzień - leżałam w domu, w szpitalu na Parkitce na przemian. Jestem Doktorowi dozgonnie wdzięczna za opiekę, troskę, odbieranie tel. nawet w nocy - a wręcz żądanie zatelefonowania co u nas. To wspaniały fachowiec, człowiek z powołaniem jakich mało, wyjątkowo bezinteresowny i przy okazji z ogromnym poczuciem humoru, co niezwykle umila wizyty. Dziś mamy z mężem dwóch wspaniałych synów w wieku 8,5 i 1,5 roku.Starszy urodzony nieco przed terminem, młodszy donoszony. Dziękuję Panie Doktorze za wszystko co Pan dla nas zrobił - za to że ich mamy... To nasza radość i duma największa w życiu.

Z całego serca nie polecam tego człowieka do prowadzenia ciąży. Od pierwszych wizyt Pan Grzegorz niepoważnie traktował mój stan, który nie był łatwy do prowadzenia (od 6 tc krwiak w macicy ).... Na wizytach nie był szczery, zapewniał,że wszystko jest dobrze, nie zlecał badań, które jak się dowiedziałam na śląsku powinny w ciąży być wykonane w pierwszej kolejności. Ślepo wierzyłam w tego człowieka- do czasu - w 22tc odeszły mi wody płodowe, co lekarz podsumował,że " jest kicha"... Odważył mi się to przekazać dopiero w 3 dniu po odejściu wód. Oczywiście chciał zaraz kończyć ciążę, ponieważ w Częstochowie nie mają leków ani sposobów na ratowanie takiej ciąży. Przewieziono mnie do kliniki na śląsk - tam pod opieką fachowców, co prawda bez wód, ale pod kategorycznym leżeniem dotrzymałam mojego Synusia do 24,3 tc. Przyszedł na świat Mój Smerfik, walczył o życie i był bardzo dzielny dzielny, opiekę miał najlepszą, wszystkim zależało, by to przetrwał... jednak po 16 dniu życia odszedł od nas :( :( :( Z największym bólem serca uważam,że gdybym nie była tak ufna temu lekarzowi moje dziecko by żyło i inaczej wszystko by się potoczyło.

Doskonały lekarz, bardzo dobrze i dokładnie prowadzi moją ciąże. Dr Płachecki zapewnia swoim pacjentkom komfortowe warunki. To bardzo dobry ginekolog, z którym można porozmawiać o wszystkich wątpliwościach, zawsze można na niego liczyć. Ja czułam jego troske i zaangażowanie.