Do Pani Doktor zgłosiłem się z powodu psychogennych zaburzeń erekcji. Wczesniej odbyłem konsultację u ginekologa, który potraktował mnie sztampowo i po wykonaniu badań hormonalnych odesłał na dalsza terapię do psychologa. Pani Doktor wykonała kompleksową diagnozę medyczną mojego problemu, a nastepnie zaproponowała pięć sesji terapii seksualnej, podczas której omawialiśmy mechanizmy, które doprowadziły do wystapienia u mnie zaburzeń erekcji. Dotychczsowa terapia przyniosła dobre efekty, a obecnie jestem na etapie utrwalania poprawy. Przestałem koncentrować się na problemie ewentualnych trudności z erekcją, a zacząłem czerpać wiekszą satysfakcję z życia seksualnego i rozwijania ARS-AMANDI wspólnie z żoną. Polecam Panią Doktor jako wszechstronnego seksuologa i życzliwą osobę

Ja niestety mam negatywne doświadczenia z wizyty. W moim odczuciu od samego początku byłem dolowany a "doktor" zachowywała się w butny sposób. Z jednej strony twierdziła, że nic o mnie nie wie z drugiej pod wpływem emocji powtarzała, że jestem "niedorozwiniety psychospolecznie ". Na moją delikatną sugestię, że jeśli byłbym osoba z zespołem aspergera to miałbym zmniejszony wgląd w emocje a dobrze je analizuje doktor zamilkla i stwierdziła, że nic o mnie nie wie. Jeśli nie wie to dlaczego stawia takie diagnozy? Żaden specjalista wcześniej nie postawił natomiast doktor tak nie znając przypadku. Uważam również, że doktor nie bardzo rozumie istotę nerwicy natręctw i nie potrafi jej odróżnić od innych nie związanych z nią zagadnień w diagnostyce seksuologicznej. A to należy do podstawowej diagnostyki. Nawet nie chcę opisywać całego przebiegu wizyty. Szkoda mi tylko wydanych 180 zł na wizytę.