Polecam Panią doktor z całego serca. Profesjonalna, doświadczona lekarka, która pacjentów na NFZ traktuje z większą atencją, niż niejeden lekarz prywatny. Dziękuję za poświęconą uwagę i przede wszystkim za leczenie.

Dobra diagnoza. Sprawne i profesjonalne podejście do pacjenta. Wyleczyła mi długo doskwierające zapaleniw ucha. Bardzo pomocna osoba.

Witam, Byłam u Pani doktor dzisiaj i pragnę przestrzec każdego kto ma zamiar przechodzić przez próg jej gabinetu! Przyszłam po pomoc akurat tam, ponieważ przeszywał mnie ostry ból ucha i w Katowicach, gdzie "leczy" Pani Anczykowska była możliwość przyjęcia mnie na izbie przyjęć. Pani doktor na wstępie porównała mnie z małym dzieckiem, bo na własną rękę próbowałam wyleczyć się kroplami oczyszczającymi do ucha, kupionymi od farmaceutki. Ze skrzywioną miną wzięła długą cienką wykałaczkę i zaczęła z niechęcią wkładać mi ją do ucha. Nie byłoby w tym nic dziwnego jakby nie robiła tego z nadmierną siłą, mówiąc że "to musi boleć"! Gdy włożyła ją po raz któryś zaczęła lecieć mi krew z ucha. Pani pielęgniarka, która była świadkiem zdarzenia szybko podbiegła i próbowała zatamować płynącą krew. Doktor Anczykowska stwierdziła, że miałam tutaj nie przychodzić tylko iść do swojego lekarza i że skończyła, po czym wyszła. Z jeszcze większym bólem ucha wyszłam stamtąd i mam nadzieję, że nie uszkodziła mi bębenka, bo sprawy na pewno tak nie zostawię. Zdecydowanie nie polecam, Pani doktor świetność swojej kariery ma już dawno za sobą. Uważajcie, bardzo nie polecam!

Oby więcej nie trafić do takiej osoby!!! Trafiliśmy z dzieckiem bez skierowania na co dostałam zgodę dzwoniąc do rejestracji szpitala oczywiście lekarce bardzo to przeszkadzało, uznała że rozmawiałam z rejestracją a nie z nią. Od samego początku bardzo niemiła na prawie każde zadane pytanie krytykowała moje odpowiedzi. Gdy powiedziałam wprost że jest nieuprzejma dostałam odpowiedź trudno.. Lekarka stwierdziła, że nie powinniśmy trafić do laryngologa tylko pediatra powinien wyleczyć, ponadto "jakim prawem" trafiliśmy z Sosnowca do Katowic. Dziecko miało wydzielinę "ropną" w jednym uchu i skarżyło się na ból - więc lekarka zajrzała tylko do jednego ucha, drugiego nawet nie zbadała... Naprawdę wiele jeszcze można by napisać po kilku minutowej wizycie. NIE POLECAM!! WRĘCZ ODRADZAM bo trafiając do tej osoby na wizytę ma się ochotę po 2 minutach opuścić gabinet!