Witam ! Chciałabym wyrazić moją nieograniczoną wdzięczność dla Pana Doktora Zbigniewa Kustra za uratowanie nogi mojej mamy.Przez około 10 lat ,mama cierpiała z powodu żylaków, udawała się po pomoc do różnych specjalistów -bezskutecznie. Na podudziu pojawiła się ranka ,która powiększała się i sprawiała coraz większy ból . Z czasem rana osiągnęła wielkość ,,dna od szklanki '',noga zrobiła się zimna i fioletowa. Ból stał się nie do zniesienia.Mama nie mogła chodzić ,nie pomagały środki przeciwbólowe i częsta zmiana opatrunków. W końcu udało nam się otrzymać kontakt do Pana Doktora. Na pierwszą wizytę moja mama udała się 27 maja 2014 roku. Pan Doktor stwierdził Zespół po zakrzepowy kończyny dolnej z owrzodzeniem troficznym podudzia. Rana została oczyszczona a naczynia udrożnione. Po rozmowie z Panem Doktorem ,mama wróciła zupełnie odmieniona ,pełna nadziei ,że będzie dobrze. Rana zaczęła się zabliźniać, a ból ustępował .Na kolejnej wizycie 1 lipca ,rana została ostatecznie wyczyszczona. Ostatnia wizyta miała miejsce 26 sierpnia 2014 roku .Pan Doktor stwierdził ,że noga jest wyleczona .Rana zagoiła się zupełnie ,wróciło krążenie ,noga zrobiła się ciepła. Po latach bólu ,cierpienia i notorycznej zmianie opatrunków zostało tylko złe wspomnienie. Pan Doktor Zbigniew Kustra okazał się nieocenionym profesjonalistą.Przyjazna atmosfera ,zrozumienie i ciepło jakie emanuje od Pana Doktora i Całego Personelu sprawia ,że każdy pacjent czuje się wyjątkowy i ważny . Pan Doktor Zbigniew Kustra uratował nogę mojej mamie za co chcemy mu bardzo serdecznie podziękować ! - mama Jadwiś i cała rodzina