Wspaniały lekarz, wspaniały człowiek. Nigdy nie odmawia fachowej pomocy, dużo cierpliwości, chętnie słucha, Jeżeli nie odbierze telefonu to na pewno oddzwoni. Na mnie Pan Doktor działa jak terapeuta. Panie Doktorze - dziękuję.

Świetnie przeprowadzona operacja cesarskiego cięcia! Jesteśmy wdzięczni z maluszkiem, że trafiliśmy na tak profesjonalnego lekarza. Poźniej się dowiedziałam, że to najlepszy lekarz od cesarek i niektórym pacjentkom bardzo zależy na trafieniu do niego! Nam się niechcący udało natrafić na jego dyżur i wyszło wspaniale:) Lekarz konkretny, szczery i miły. Podejmuje dobre decyzje: na usg pokazywało nam duże dziecko, powyzej 4000g, jednak lekarz prowadzący ciaze jeszcze dzień wcześniej zalecał naturalny poród, na szczęście doktor podejrzewał/ wyczuł intuicyjnie większe dziecko, i faktycznie kilogram większy był niż na usg.. także trafnie ocenił naszą sytuację. Blizna po CC mała (do 10 cm), na sali operacyjnej czułam profesjonalizm i pewność, że jestem w dobrych rękach. Całość z szyciem trwała max. pół h, więc zaraz zdążyłam (po pierwszych badaniach dziecka) zrobić kontakt skóra do skóry (a myśleliśmy, że to mąż będzie pierwszy kangurował). Naprawdę polecam tego lekarza, jeśli trafisz na niego to możesz czuć się spokojna o przebieg porodu. Ściskam i życzę powodzenia! A my wspaniałemu doktorowi baaardzo dziękujemy!:)

Najwspanialszy lekarz jakiego spotkałam na swojej drodze. Duża wiedza, nie spotykana cierpliwość do pacjentki. Dzięki szybkiej reakcji Pana Doktora - żyję. Pan Doktor, to nie tylko ginekolog, to również psycholog, rozmowa z Nim to miód na serce. Panie Doktorze - dziękuję.

Warto znaleźć innego lekarza. Do dr Branickiego trafiłam z polecenia. Powód? Ciężkie, nasilone objawy PMS. Pierwsza wizyta trwała długo, wywiad lekarski, opowiadałam o moich objawach, wydawało się nawet, że doktor mnie słucha. Jako leczenie otrzymałam antykoncepcję hormonalną- bez żadnych badań, bez badań krwi, bez wykonania profilu hormonalnego, bez próby wątrobowej. Wydawało mi się to dziwne wiec upomniałem się o badania. W odpowiedzi usłyszałam ze Pan Marek jest doświadczonym lekarzem i nie musi wykonywać żadnych badań. Pierwszymi lekami jakie przepisał mi doktor były super ekstra nowoczesne plastry antykoncepcyjne firmy niemieckiej- nowość na rynku polskim. Nigdzie nie można było ich kupić, musieli mi je ściągać na zamówienie. Farmaceuta powiedział mi wtedy, żebym poprosiła lekarza, żeby na mnie nie eksperymentował. Plastry nie były zdatne do użycia- odklejały się po zwykłym prysznicu, nie mówiąc już o wizycie na basenie. Dziś plastry nie są już dostępne, zostaly wycofane z rynku polskiego. Fajnie było być królikiem doświadczalnym. Ciekawa jestem jakie profity od firmy produkującej owe leki uzyskiwał Pan Doktor... Kolejnymi lekami, które zostały mi przez owego Pana przepisane były tabletki antykoncepcyjne- oczywiście również bez żadnych badań :-). W przeciągu 3 miesięcy zażywania leków przytyłam kilkanaście kg a objawy, które występowały u mnie tylko przed okresem, znacznie się nasiliły i stały się permanentne. Poszłam do doktora, żeby to skonsultować- źle się czułam, wiedziałam, że coś jest nie tak. Znowu poprosiłam o badania. W odpowiedzi szanowny Pan Doktor Marek Branicki poinformował mnie, ze żadnych badań nie będziemy robić i co ja sobie myślałam, takie są skutki zażywania tabletek antykoncepcyjnych ale muszę je brać bo jak ich nie będę brała to zajdę w ciążę i zaliczę (i tu mój ulubiony cytat) "fuckup". :-) Jak ginekolog-położnik, który żyje z prowadzenia ciąż i przyjmowania porodów może wogle coś takiego powiedzieć? Na tą fantastyczna odpowiedź tego profesjonalnego lekarza poprosiłam, żeby sobie w swoim komputerku odszukał informacje dlaczego wogle mi te leki przepisał- głównym powodem było zlikwidowanie objawów pms a nie antykoncepcja. Pan Doktor w komputerze miał zapisana informacje antykoncepcja. Okazało się ze z pierwszej 1,5h wizyty i wywiadu lekarskiego zapisał informacje ze nie chce zajść w ciąże. Zmieniłam lekarza. Zostałam skierowana na badania hormonalne oraz na wykonanie próby wątrobowej. Diagnoza? Zespół policystycznych jajników i hiperprolaktynemia, która powoduje gruczolak przysadki mózgowej wywołany stosowaniem leków przepisanych przez Pana Marka Branickiego. Uprzejmie dziękuje Panie Doktorze! Całe szczęście, ze leki brałam krótko i szybko zmieniłam lekarza- mam spore szanse na wyzdrowienie. Jeśli miłe Wam życie i zdrowie, cenicie sobie profesjonalizm, nie chcecie wyrzucać pieniędzy w błoto (jednorazowa wizyta to kosz 100-200zl) a wyników cytologi nie chcielibyście odbierać na kartce dosłownie pobazgranej i wyrwanej z zeszytu (zastanawiam się czy ta cytologia wogle była wykonana) to zmieńcie lekarza.

NIE POLECAM! Wizyty na siłe umawiane PRYWATNIE co 2 tyg... mimo iż ciąża od samego początku przebiegała rewelacyjnie, bez żadnych komplikacji... Zwykłe naciąganie.. No ale czego nie zrobi matka skoro to pierwsze dziecko... Przed rozwiązaniem doktor obiecał, że przeprowadzi mój poród, tak się umówiliśmy... Tego dnia gdy rodziłam dzwoniłam i pisałam do doktora i NADZWYCZAJNIE OLAŁ sytuacje.. nawet nie odpisał! Nigdy więcej!