17 lat temu miałam operację plastyczną nosa, który był za duży i garbaty. Operacja którą wykonał dr Stefan Jaworski to okaleczenie. Niestety ale nos po operacii jest krzywy - czubek nosa idzie w jedną stronę bardziej i nie jest na środku, nadal garbaty mimo że mniejszy garb, dodatkowo jest za szpiczasty co sprawia, że wygląda jak ptasi dziób a nie nos, no i nie oddycham normalnie, mam problem z pobieraniem powietrza jedną dziurką co oznacza że mam krzywą przegrodę, jedna dziurka jest też lekko mniejsza. Generalnie wygląda fatalnie, na zdjęciach światło pokazuje całą asymetrie w kształcie S. Powinnam jeszcze wspomnieć, że jak dotykam nosa z prawej strony czuję jakby mnie przeszywał prąd, co oznacza że mam pewnie jakieś nerwy uszkodzone. Byłam z reklamacją, zostałam potraktowana okropnie, lekarz wyjął zdjęcie sprzed i pytał czy ten był lepszy poddenerwowanym tonem. Poszłam na konsultacje do innych lekarzy, aby zapytać o korektę, niestety nie chcą się podjąć, mówią że to cud że on przy usunięciu prawie całej chrząstki (!) jeszcze się trzyma jakoś !!! To jest makabra!!! Co robić po takim okaleczeniu????

Bardzo dobry specjalista! Z jego usług korzystała moja przyjaciółka i jest bardzo zadowolona z efektów. Lekarz jest miły, otwarty i zaangażowany w swoją pracę. Podczas wizyty nawet niepytany wszystko dokładnie wyjaśnia, przy czym jest niezwykle uprzejmy. Polecam razem z przyjaciółką;)

kiedy zdecydowałam się na operację plastyczna nosa długo szukałam odpowiedniego specjalisty. W końcu wybór padł na doktora Stefana Jaworskiego i niczego nie żaluję. Operacje wykonał po prostu bezbłędnie! Sama się dziwie ze ludzka reka potrafi dokonać takich cudów -dr jest naprawdę bardzo dobry w tym fachu.