kiedy usłyszałam po raz pierwszy słowo "nadżerka" to spanikowałam i niemalze wpadłam w histerię. Od razu mi się to skojarzyło z jakimś nowotworem czy czymś takim. Uspokoiła mnie dopiero wizyta w gabinecie ginekologicznym pana Dariusza Belki, który opowiedział czym jest ta choroba i zaproponował metody leczenia. I po krzyku :)

pan doktr mówi wiele na wizycie tak po prostu od siebie, mnie rzadko zdarza się o coś dopytywać, bo on raczej o wszytskim informuje, a do tego badanie ginekologiczne wykonuje bardzo delikatnie, polecam go

dobry sumienny lekarz, lubię do niego chodzić na wizyty, bo są one bardzo kompelksowe i w sumie konkretnie wiadomo, co mam robić, polecam go

Doktor Dariusz Belka co roku robi mi cytologię i podstawowe badania i wiem, że jak będę miała w przyszłości prowadzić ciążę, to właśnie u niego. Nie rozczarowałam się jeszcze nigdy wizytą, zawsze znajdowałam zrozumienie dla mojego stresu, dużo empatii i uśmiechu.Pan doktor potrafi uspokoić przed badaniem, jeżeli zachodzi taka potrzeba to porozmawia. Był moim pierwszym lekarzem ginekologiem i tak już zostało. Co do jego działań, to jestem pewna. Jest osobą przeze mnie parokrotnie sprawdzoną. Jest bardzo komunikatywny, co jest dużą zaletą, a więc nie trzeba z niego siłą wyciągać odpowiedzi, czasami sam zapyta, czy nie nie chodzi nam dane pytanie po głowie, potrafi nie raz zgadnąć.

fajny, nie zawiodłam się na nim, więc polecam, to lekarz bardzo dyspozycjny, jest konkretny i lubi wykonywać swoją pracę, polecam go