Moja żona jest bardzo niezadowolona z wizyty u Pani Doktor. Odniosła wrażenie nieprzyjemnej atmosfery podczas wizyty.

Zgadzam się z pozytywnymi opiniami na temat pani doktor! Ja jeszcze nie mam co prawda zaawansowanych zmarszczek, ale wolę zapobiegać problemom, niż później się z nimi męczyć, dlatego kiedyś zdarzyło mi się skorzystać u pani doktor właśnie z takiego "prewencyjnego" zabiegu, który okazał się być strzałem w dziesiątkę! Bardzo byłam z niego zadowolona i pewnie niedługo się skuszę na powtórkę :)

Chciałam zgłosić się do Carpe Diem do Magdaleny Opadczuk w celu odmłodzenia wyglądu skóry, ale powiedziano mi, że lepszy efekt uzyskam u Ewy Skrzypek. Rzeczywiście kobieta całe życie zajmuje się anti-agingiem i w dodatku szkoli innych w tej kwestii. Skorzystałam z rady i nie żałuję. Mam teraz piękniejszą twarz, wygładzone zmarszczki, ładniejsze czoło. Niestety czasu, który przemija nie da się cofnąć, ale da się zatrzymać jego efekt. W tym celu warto skorzystać z usług Ewy Skrzypek. Polecam gorąco.

Pani doktor nie należy do tych lekarzy medycyny estetycznej, którzy uważają, że najlepszą metodą na zadbanie o siebie jest pójście na zabieg do kliniki. Wręcz przeciwnie. Pani doktor wykonuje zabieg, ale zwraca też uwagę na dietę. Powiedziała mi, że na moje problemy składa się głównie awitaminoza lub bardzo niski poziom witamin (nie jadam warzyw) i brak sportu. Mój styl życia raczej nie należy do rodzaju aktywnego wypoczynku, tak więc co tu się dziwić. Kiedy chciałam wykonać jeszcze jeden zabieg, pani doktor mi dała alternatywę w postaci osiągnięcia tego samego wyniku tańszymi, domowymi sposobami. Rozpoczęłam troszkę zdrowiej się odżywiać i chodzić na basen. Pomaga.

Jest kilka plusów i minusów wizyt w tym gabinecie. Po pierwsze warto, bo pani doktor jest bardzo doświadczona, ale jednocześnie posiada wiedzę na temat nowoczesnych technologii i innowacyjnych preparatów do poprawiania wyglądu skóry. Po drugie warto, bo gabinet dysponuje naprawdę dobrym sprzętem, którego brak w innych przychodniach. Minus? Trochę nieatrakcyjne wnętrze, ale w wizycie to aż tak nie przeszkadza:)