nasza przygoda zaczeła sięz pania dr 19 lat temu.gdy $#@& nie lekarz mnie prawie wykonczył i moje dziecko.prowadziła moje 3 ciąże , była przy 2 poronieniach wspierała .teraz ciąża bliżniacza a ja nie chcę innego ginekologa niż ona -przy dr bogutyn czuję się najbezpieczniej i wiem że jestem w najlepszych rękach.zawdzięczam jej zdrowie moje i dzieci.

Nie polecam. Pani Doktor prowadziła moją pierwszą ciążę prywatnie. W związku z tym, że ciąża była książkowa nie poświęcała mi zbyt wiele czasu na wizytach. Jak się spieszyła, bo było duże opóźnienie (co było normą - czasem na umówioną wizytę czekałam 2 godziny) poświęcała mi dosłownie 5 minut, zbywała mnie mówiąc że wszystko jest ok i nie ma się czym martwić. O badania zalecane w ciąży musiałam sama dopytywać, dopiero wtedy mi je zalecała. W szpitalu po porodzie właściwie mnie nie poznała. Przy drugim porodzie miałam niestety "przyjemność" spotkać się z nią ponownie, była bardzo nie miła, a jak powiedziałam że źle się czuję i bardzo mnie boli skomentowała "że to hormony i przy trzecim porodzie będzie jeszcze gorzej".

Nie mam z panią doktor zbyt dobrych doświadczeń. Prowadziła moja ciążę i owszem na poczatku byla skupiona na wszelkich nieprawidlowosciach , mozna powiedziec ze czułam się zaopiekowana, lecz kiedy w 3trymestrze pojawiły sie problemy-nadciśnienie pani doktor je lekceważyła obarczając winą moje emocjonalne podejście do ciąży, nawet wtedy gdy dziecko wykazywało objawy hipotrofii. W efekcie sama zgłosiłam sie do szpitala gdzie ciążę natychmiast rozwiązano o 4 tygodnie za wcześnie. Dziecko ważyło malo,ale na szczęście bylo zdrowe. Wiem juz dzis iż moje powiklania nie byly efektem emocji- w drugiej ciąży trafiłam do lekarza który od poczatku do końca ciąży byl czujny i zastosował odpowiednie leczenie od początku i choc nadciśnienie pojawiło sie również na samym końcu dziecko urodziło sie w terminie. Widzę dzis ogromną różnice w podejściu do ciąży i do pacjentki. Moze miałam akurat pecha lub bylam tym nielicznym pechowym przypadkiem pani doktor, nikt nie wymaga zeby lekarz byl naszym przyjacielem, ale powinien wykazać choc odrobinę empatii i byc czujnym przy każdych problemach. Pani doktor te czujność w moim przypadku straciła niestety.

bardzo dobry lekarz, bada delikatnie, bardzo zaangazowana i zainteresowana pacjentem podczas wizyty, daje skierowania na badania, nie bagatelizuje problemow.serdecznie polecam.

Pani Bogutyn jest lekarzem bardzo zajętym i zabieganym, mam wrażenie że przyjmuje tyle pacjentek iż nie jest w stanie się skoncentrować na każdej z nich, bedac na wizycie u Pani Doktor wiedziałam iż mam polipa w macicy- wcześniej miałam robione usg w gabinecie NFZ, ale nie wspomniałam o tym - chciałam potwierdzić diagnozę, po usg na którym JA widziałam plamkę -(to był polip) pani doktor stwierdziła iż wszystko jest ok, nawet mam wydruk tego usg na którym jak nic widać polipa. Poszłam do kolejnego lekarza który od razu zauważył tegoż polipa i dostałam skierowanie na usunięcie. Panią Bogutyn poleciła mi koleżanka, ale po tej wpadce trudno mi kontynuować wizytę. Nie jestem specjalista a ja zauważyłam tę zmianę na usg to jak mógł jej nie zauważyć lekarz???