Pani doktor nie przyjmuje w wyznaczonym czasie na Szymanowskiego 3A.Nie mozna sie rowniez dodzwonic na podany przed wejsciem numer.Bylam tymbardziej rozczarowana,jak uslyszalam,ze na wizyte trzeba sie umawiac w szpitalu na PCK.Tak sie ludzi nie traktuje,pani doktor.Przy wejsciu czekaly starsze osoby.Nalezaloby wrecz ostrzec ludzi,zeby nie podjezdzali w srode.Po prostu lakarki tam nie bedzie.

Z moim bólem głowy chodziłem do lekarzy różnych specjalności. Bardzo się cieszę, że w końcu ktoś mnie skierował do neurologa. Internista nie był zbyt dobrym wyborem. Dużo większy wachlarz badań i wiedzy na temat moich problemów miała pani doktor Krystyna Janik. Nie jest osobą wszechwiedzącą, ale naprawdę zna się na rzeczy.

To ,czym ujęła mnie Pani Doktor Janik, to bardzo "ludzkie" podejście do pacjenta. Ma w sobie dużo dobra i empatii do pacjenta, co jest wyczuwalne przy każdym kontakcie z nią. Jest najlepsza.

Dlatego, że na co dzień mam kontakt z lekarzami z racji wykonywanego przeze mnie zawodu, w swoim życiu spotykałem już przeróżnych specjalistów. Ogólnie o lekarzach nie mam zbyt dobrego zdania.... Są na szczęście też tacy lekarze, z którymi kontakt nie jest nieprzyjemny, którzy szanują pacjenta i nie obnoszą się z tym, że mają większą wiedzę i zdrowie pacjenta zależy tylko od nich. U pani Krystyny Janik leczyłem się niedawno. Bardzo sobie cenię jej podejście i to, że można z nią porozmawiać jak człowiek z człowiekiem, a nie jak pacjent z lekarzem, który niepotrzebnie tworzy dystans. To bardzo przyjazna pacjentowi pani doktor.

Miałam ostatnio do czynienia z Dr Krystyną Janik. To naprawdę dobry neurolog. Polecam.