rzeczowy, pomocny i widać, że zna się na rzeczy. Ja trafiłam do Doktora z trądzikiem, z którym nie mogłam sobie poradzić od lat (wcześniej chodziłam oczywiści e do dermatologów na NFZ, ale oni wydaje mi się że nie przykładali się za bardzo do sprawy) tutaj miałam pomoc kompleksową, mój trądzik z tego co wiem nie był powierzchownym problemem tylko takim zlokalizowanym bardziej głęboko więc pomógł laser VPL

Miałam bardzo duże blizny po przebytym w młodości trądziku. Brzydko wyglądałam, jakbym była poparzona. Dr Krajewski bardzo mi pomógł. Zaproponował zabiegi laserowe. Wszystko wyjaśnił na spokojnie - jakie mogą być objawy po zabiegu, czego mogę się spodziewać, jak pielęgnować skórę. Jestem po pierwszej serii zabiegów. I już widać pierwsze efekty! Bardzo dobry specjalista, chce pomóc i proponuje konkretne rozwiązania. Profesjonalny i życzliwy.

Jestem pacjentka dr. Krajewskiego od ponad roku. Do kliniki zgłosiłam się z bliznami na twarzy po trądziku. Wcześniej próbowałam leczyć skórę farmaceutykami, ale efektów nie było. Dr Krajewski zalecił mi laser fraxel. Sam zabieg bywa trochę bolesny, ale dostałam maść znieczulającą, więc nie czułam dyskomfortu. Przed zabiegiem zostałam dobrze poinformowana o przeciwwskazaniach, potem dostałam szczegółowe informacje na temat tego, jak może się zachowywać moja skóra po zabiegu, jak przebiega proces gojenia itp. generalnie czułam się dobrze poinformowana i zaopiekowana. Polecam dr Krajewskiego, to bardzo dobry specjalista. Teraz chodzę do niego na inne zabiegi, jestem zadowolona.

Byłam z wizytą u doktora Krajewskiego. Moim problemem jest trądzik, z którym zmagam się od bardzo dawna. Byłam u wielu lekarzy, ale doktor Krajewski był pierwszym który zapytał mnie o to, czy byłam u endokrynologa i badałam hormony. Hormony akurat mam w porządku, bo wcześniej sama to sprawdziłam u endokrynologa, bo żadne z wcześniejszych panów i pań dermatologów nie pytało tylko od razu waliło swoje lekarstwa. Po szczegółowej rozmowie pan doktor Krajewski zaproponował mi kurację, wskazał też zabiegi na jakie powinnam chodzić aby cerę utrzymać w porządku. Po pół roku w końcu mogę powiedzieć, że mam ładną buzię. Oczywiscie zostały blizny, które także z panem doktorem zamierzam usunąć, ale nie mam już „pizzy” na twarzy. Jestem mu za to bardzo wdzięczna i żałuję, że nie trafiłam do niego wcześniej. PS. Byłam u dr Krajewskiego w Warszawie w Klinice Malia a nie w Radomiu!!