Stanowczo odradzam tego "lekarza". Trzy tygodnie temu byłam na wizycie ( doktor Obrębski) miał prowadzić moją ciążę), ale po tym, co działo się w gabinecie postanowiłam zmienić lekarza. Jak tylko weszłam, lekarz nawet nie wziął do ręki moich badań. Na informację o tym, że notorycznie wymiotuję i chciałabym coś z tym zrobić, bo obawiam się o zdrowie moje i dziecka zwyzywał mnie od anorektyczek i stwierdził, że myślę tylko o sobie, a nie o dziecku. Przyszłam na wizytę właśnie w związku z uporczywymi wymiotami, niezależnymi ode mnie, a on to zlekceważył. Pan Obrębski nawet mnie nie zbadał, za to zrobił mi wykład na temat tego, jak kobieta powinna zachowywać się w ciąży. Lekarz zupełnie nie ma szacunku do pacjentów. Żeby pokazać mi jaka pozycja jest dobra podczas mdłości zrzucił długopis ze stołu i chamskim tonem kazał mi go podnieść. Ponadto, momentami był myślami zupełnie gdzie indziej: Pan Obrębski wziął do rąk wyniki USG zrobionego tydzień przed wizytą u niego (14 tydzień ciąży), obejrzał, oddał mi, a kilka minut później powiedział, że teraz będę musiała zrobić USG w 14 tygodniu ciąży... Ręce opadają... Odradzam ze wszystkich sił. Lekarz bez powołania z paskudnym podejściem do pacjenta.