Najbardziej profesjonalny lekarz jakiego spotkałam od lat jesteśmy wdzięczni prawdopodobnie gdyby nie doktor Zietkowiak nie bylibyśmy rodzicami ,pieć gwiadzek to za mało....

Najdroższe 15 minut w moim życiu jeśli chodzi o wizytę u ginekologa. 300 zł za ogólną konsultację bez badania i to bez paragonu. Poza tym, pan nie słucha pacjenta, wystarczy mu kasowanie ludzi, pewnie u wszystkich ma już wystawione diagnozy w swojej głowie aby nie męczyć się pracą lekarza. Zdecydowanie odradzam.

Absolutnie nie polecam. Po drugiej wizycie wyszłam od Pana Doktora ze łzami w oczach, bardzo zmartwiona o swój stan zdrowia. Umówiłam się na wizytę do innego specjalisty, który rozwiał moje zmartwienia - nic mi nie dolegało! Byłam - i - jestem zdrowa. Dlatego nie polecam - zamiast okazać wsparcie i rozwiać moje wątpliwości, dr Ziętkowiak podsycił mój strach, jak się okazało - zupełnie niepotrzebnie - tłumaczył mi koniecznosc wykonania kosztownego zabiegu. W obyciu także nie jest specjalnie miły, przerywa w trakcie rozmowy.

Witam, byłam u Pana doktora na kilku wizytach i mam bardzo mieszane uczucia. Jeśli mowa o prowadzeniu ciąży trzeba liczyć się z dużymi kosztami. Oczywiście braliśmy je pod uwagę wybierając się do prywatnego gabinetu i byliśmy na nie przygotowani, bo szukaliśmy profesjonalnej opieki, daleko od NFZ. Natomiast nie do końca mogę zrozumieć kilka faktów, jak na przykład taki, iż byłam u Pana doktora kilka razy między 6 - 14 tygodniem, a na żadnym USG nie miałam wykonanej przezierności karku dziecka. Zapłaciłam również za skierowanie na badanie połówkowe (oczywiście mogłam również wybrać badania w szpitalu), ale okazało się, że dany lekarz takich badań nie wykonuje, choć uprzedzono mnie, że Pan doktor już z nim rozmawiał i na mnie czeka. Byłam u Pana doktora dwa dni przed zakończeniem zwolnienia, ale lekarz po kontynuację kazał przyjechać na wizytę na trzy dni, mimo, iż wcześniejsze zwolnienia mogły być wypisane z wyprzedzeniem. Na wizytach Pan Doktor bardzo miły i uprzejmy, natomiast, gdy dzwoniłam zawsze miałam wrażenie, że Pan Doktor jest zajęty i przez to niekoniecznie miły. Oczywiście rozumiem, że pracuje w wielu miejscach i nie ma czasu na rozmowy czy porady przez telefon, chociaż zawsze prosił, by dzwonić. Jako zaletę wizyt u Pana doktora mogę podać krótki czas oczekiwania na wizytę i fakt, że Pan doktor zawsze oddzwania.

Troche dziwia mnie te wszystkie wpisy... Wiekszosc z nich pisana jest dzien po dniu ok godz 12(czyzby Pan dr mial okienko w tym czasie?;))Dzieki tym opini poszlam do Pana Doktora... Teraz widze ze to jakas WIELKA sciema te opinie... Troche podejrzane. No nic nie bede osadzac czegos czego nie jestem w 100%pewna,ale opisze moja wizyte u doktora. Zaczne od ODRADZAM! NIE POLECAM! UWAZAJCIE! NIE IDZCIE DO NIEGO! Zadzwonilam do Pana Doktora w pilnej potrzebie(fakt) dostalam termin na nastepny dzien (wsumie zaden sukces ale nie chcialo mi sie szukac dalej i zasugerowalam sie wlasnie tymi opiniami tutaj...) nie zapytalam o cene.. No bo ile to moze kosztowac? 100?150?200zl to juz chyba max..Nie! Ale o tym dalej.. Zglosilam sie do Doktora z ropniem w pachwinie ktory strasznie bolal. Po tym jak weszlam do Doktora i zrobil "wywiad" w ktorym dowiedzial sie ze ostatni raz u ginekologa bylam rok temu i takie tam (4mim wywiadu z wypisaniem danych) w trakcie rozbierania sie mialam reprymende o tym ze nalezy czesciej sie badac bo jest tyle rakow i tyle chorob i bla bla bla,weszlam na ta kozetke Pan dr spojrzal i powiedzial "no jest ropien" tadam! Koniec. Zeszlam ubralam sie, znowu slyszalam ze trzeba sie badac (tylko ze on tego nie zrobil) przeciez oprocz ropnia przyszlam na wizyte kontrolna. Dostalam recepte na atybuotyk i maść(antybiotyk nie pomog-mogl byc nie trafiony to rozumiem) dr powiedzial ze istnieje mozliwosc zw bede musiala to usunac laserowo i tyle. I najlepsze na koniec! Za moja 10minutowa wizyte zaplacilam-300zl!!!! Szczena mi opadla. Za sama recepte nic wiecej!! A no i za wystawienie skiero na badania kily i hiv-a za ktr i tak musialabym zaplacic sama... Paranoja! Na dowidzenia uslyszalam ze mam jutro zadzwonic a pojutrze przyjsc na kolejna wizyte.. Oczywiscie nie chce widziec Tego lekarza na oczy! Poszperalam troche w internecie i zobaczylam ze nie tylko ja mam taka opinie. I co mi Pan odpisze? (Jak jednej z pacjentek ktr pisala ze 150zl za recepte to duzo)Ze jak chcialam mniej zaplacic to mialam wysprzatac gabinet? W sensie zmienic papierowa podkladke pod pupe czy uprac rekawiczki w ktr i tak mnie Pan nie dotknal? A moze zwrot za paliwo w motocyklu ktorym Pan jezdzi zima? A moze za cenny czas we wtorek?... Szczyt chamstwa!wyzysk i tyle.Poprostu zal. Odradzam! Dotego jest niesympatyczny,ma malo czasu,podkresla ze jest lekarzem z powolania co jest dosc irytujace w ktoryms momencie jego ciaglego dialogu o sobie i jego praktyce lekarskiej. Mowil ciagle do siebie i o sobie. Najdrozsze,najgorsze 10min w moim zyciu. I bez zadnego badania przypominam... Nie idzcie do niego dziewczyny! Nie zrobcie tego bledu co ja!!!