Cudowne ręce pogoda ducha i wspaniałe podejście do pacjenta to cechy które posiada dr Beata Nyrka. Witold D.

U pani Nyrki byłam tylko raz w nagłym przypadku, kiedy strasznie bolał mnie ząb, a moja stomatolog była na urlopie. Pani Beata szybko zajęła się moim problemem. Zaleczyła ząb i nawet zaproponowała znieczulenie, bo powiedziała, że ubytek może być dosyć głęboki i boleć przy leczenie. Na szczęście nie było tak źle, jak mówiła, bo ja nie lubię zastrzyków przeciwbólowych w dziąsła - ble! Wszystko odbyło się sprawnie i bez zbednego gadania (a dentyści lubią mówić i pytać, gdy nie można odpowiedzieć, bo przecież ma się otwarta buzię) :-)

Miałam bardzo nieprzyjemny zabieg u pani Nyrki, ale na szczęście odbył się krótko. U innego lekarza zapewne ból trwałby znacznie dłużej i moje cierpienie wraz z nim również. A w tym gabinecie wszystko poszło szybko i sprawnie.

Do tej pani doktor jeżdzę specjalnie z Lubartowa :))

Ta pani jest w wieku mojej mamy, a można się z nią dogadać, jakby była tylko parę lat ode mnie starsza. Chodzę sobie prywatnie na wizyty u niej do Luxmedu i zawsze wychodzę zadowolona. Niestety musiałam mieć ostatnio usuwanego zęba, bo był w strasznym stanie (na szczęście nie z przodu ;) ) i pani doktor się tym zajęła. Dała mi też dobre znieczulenie, że prawie nic nie było czuć przy wyrywaniu. Po prostu zajęła się mną jak trzeba i jeszcze w dodatku nie zapłaciłam za wizytę milionów ;) Wydaje mi się, że to usuwanie zęba było dosyć skomplikowane, tym bardziej jestem wdzięczna pani doktor, ze obyło sie bez niepotrzebnego cierpienia ;)