Pani Zięba nie przyjęła mnie na Oddział Dermatologii Szpitala Rydygiera w Krakowie mimo skierowania w trybie PILNYM od lekarza rodzinnego. Nie chciała mnie nawet wysłuchać. Gdy ubłagałam ją, by zerknęła na moje zmiany skórne - zbagatelizowała sprawę, wstała i udała się do wyjścia z gabinetu, mimo, że ja ze zdjętym z rany zużytym opatrunkiem wciąż tkwiłam na krześle, próbując dojść do słowa, by poprosić o czysty gazik... Niestety - lekarka wyszła z sali, pozostawiając mnie samą sobie bez czystego opatrunku na moją sączącą się ranę... Na odchodne stwierdziła, żebym szukała szczęścia w innym szpitalu, bo oddział, którego p. Zięba jest ordynatorem - nie ma funduszy na leczenie mojej dolegliwości. Zdecydowanie NIE POLECAM leczenia u tej BARDZO NIEPRZYJEMNEJ lekarki.

estem BARDZO ROZCZAROWANA panią doktor Z. Byłam tam w ramach ubezpieczenia w Allianz. Pani doktor ledwo wysłuchała z czym przychodzę, poświeciła mi po twarzy lampką stojąca na biurku, od razu zabrała się za wypisywanie recepty, nie wyjaśniają, co przepisuje, jak stosować, jak długo, kiedy powinno być widać poprawę. Moje pytania były przerywane w pół zdania, doktor przymykała oczy, i wciąż powtarzała, że "trzeba stosować" żeby pomogło. Ponadto przepisała mi tabletki Akne (które, nawiasem mówiąc, są bez recepty) - na moje stwierdzenie, że brałam je ponad półtora roku i nic nie pomogło, znów mi przerwała i stwierdziła, że "trzeba brać, póki nie pomoże". Nie dała sobie nawet powiedzieć, że środek na twarz (do przecierania), który mi przepisała, już kiedyś stosowałam i nic nie pomógł. W gabinecie byłam może 5 minut. Sprawiała wrażenie, że bardzo chce się mnie pozbyć, w czymś jej przeszkadzam, i że generalnie powinnam się nie odzywać (zapewne dlatego, że nie jestem lekarzem). Więcej do niej nie pójdę. Wizyta odbyła się w "Medicina" na ul. Barskiej. Wszystkim będę odradzać wizytę u tej lekarki.

Jestem bardzo rozczarowana sposobem przyjęcia i potraktowania przez tą panią. Na wizytę umówiona byłam prywatnie, rozpoczeła się z ponad półgodzinnym opóźnieniem (przez cienkie ściany i drzwi było słychać rozmowę odbywającą się w gabinecie, więc chcąc nie chcąc słyszałam jak troskliwie i z przejęciem pani doktor zajmuj się łupieżem będącej wówczas w gabinecie pacjętki) wzięłam to za dobry znak mając nadzieję, że mojej sprawie również zostanie poświęcona podobna uwaga. Niestety tak się nie stało, mój problem został potraktowany bardzo pobieżnie, pani doktor nie interesowało znalezienie jego genezy, jednym słowem dążyła do tego, żeby jak najszybciej wypisać receptę i mnie zbyć, o podstawowe sprawy musiałam dopytywać praktycznie stojąc już w drzwiach. Radze nie tracić czasu ani pieniędzy na wizytę u tej pani.

Chodziłem do Pani doktor na wizyty przez 6 miesięcy i w sumie to jak miałem problemy z cerą tak mam dalej, z tym że postanowiłem juz do niej nie chodzić i szukać dalej dobrego dermatologa. Przyczyny dlaczego tak a nie inaczej: - zero informacji co mi jest, dlaczego i jak z tym walczyć - wizyta ogranicza się do: o jest trochę lepiej, i mimo mego tłumaczenia że i bez używania maści, kremów i leków mam okresy gdy jest dobrze i znacznie gorzej i tak naprawdę ja nie widzę żadnej rónicy to i tak mam dalej wszystko stosować bo jest lepiej, - jakiekolwiek moje pytania mające na celu wytłumaczenie mi co to tak naprawę wg, niej mi dolega, sprowadzają się do odpowiedzi po której należy sie poczuć jak idiota i nie zadawać wiecej pytań bo i tak się nie znasz - a przegięciem całkowitym było zlecenie mi prób wątrobowych, z których się wycofała po mojej prośbie o wystawienie mi skierowania, gdyż moje ubezpieczenie medyczne pokrywa takie badania (tylko że muszę mieć skierowanie). A na koniec jeszcze komentarz, że przecież powinienem sam sobie za to zapłacić i ona mi takiego skierowania nie może wystawić. Prodobnie wyglądała sytuacja gdy moja dziewczyna wybrała się do niej z łuszczącą sie skórą głowy (problem pojawił się nagle z niewiadomej przyczyny). Zero informacji dlaczego, z jakiego powodu, tylko kupi Pani ten szampon i bedzie dobrze. No i nie było. Wg mnie strata czasu i pieniędzy.

Polecam goraco !!! Od roku chodze do tego gabinetu z moim synkiem, który ma 3 latka i coreczka, która ma tylko roczek i jestem niesamowicie zadowolona !!! Pani doktor jest przemiłą osobą, która zgodziła się nas przyjąć bardzo szybko, po tym, jak jej powiedziałam, jakie są problemy. Moja mała coreczka byla cala obsypana krostkami i nie wiadomo było co jej jest. Elżbieta Zięba zobaczyla to wszystko swoim fachowym okiem i od razu rozpoznała wysypkę. Diagnoza była trafna, a leki na recepcie bardzo skuteczne. Pani doktor pomogła też mojemu synkowi. Jest sprawdzoną lekarką i bardzo ją chwale każdemu, z kim rozmawiam. Polecam !!!