avatar

Ziemowit Olczyk

Neurolog
0.4
Poziom zależy od:
  • - aktywności eksperta w serwisie(m.in.odpowiedzi na pytania pacjentów) - maks.70
  • - kalendarz wizyt– maks.50
  • - stopnia uzupełnienia profilu(m.in.kalendarz wizyt, informacje o sobie, kursy i staże) - maks.10
  • - tytułu naukowego - maks.10

OSIĄGNIĘCIA LEKARZA (1)

  • Icon

    23 Miejsce w rankingu ABCZdrowie

    Neurolog,

OPINIE (2)

  • 5 gwiazdek
    0 głosów
  • 4 gwiazdki
    0 głosów
  • 3 gwiazdki
    0 głosów
  • 2 gwiazdki
    0 głosów
  • 1 gwiazdka
    1 głos
ŚREDNIA OCEN:1
  • Basia
    Kompetentny, pomocny i bardzo empatyczny.
  • pek
    Dr Ziemowit Olczyk nie rozpoznał u mojego taty udaru, przez co taty już nie ma wśród nas. Tata został przywieziony na izbę przyjęć w Grójcu. Dodam, iż poprzedniego dnia został wypisany do domu z tego samego szpitala po tygodniowym leczeniu. Tata już wtedy podejrzewam miał lekki udar( objawy: krwiste plamy w oczach, problemy z logiczną wypowiedzią, masakryczne skoki ciśnienia, wymioty żółcią po każdym spożytym posiłku, lekkie zaburzenia mowy) z tymi objawami tacie zostały zrobione badania krwi, moczu, tomografia komputerowa głowy, gdzie w jej wyniku opis wyraźnie wskazuje na udar. A nawet jeśli by tak nie było w takich badaniach nie zawsze wszystko widać. W każdym razie tata został już wtedy skierowany na oddział wewnętrzny i LECZONY NA GRYPĘ. Zero badań !! został wypisany do domu po tygodniu, następnego dnia rano sytuacja się powtórzyła i z MASAKRYCZNIE wysokim ciśnieniem, wymiotami żółcią i brakiem świadomości trafił do szpitala.... CZEKAŁ NA IZBIE PRZYJĘĆ 8 GODZIN. I uwaga...... I uwaga.... PRZEZ TE 8 GODZIN DR ZIEMOWIT OLCZYK NIE ZLECIŁ I NIE ZROBIŁ ŻADNEGO BADANIA !! Tata został rzucony znowu na oddział wewnętrzny, z którego go wypisali dzień wcześniej.. został tam rzucony jak śmieć nie człowiek i zostawiony bez diagnozy i badań z wielkim bólem i cierpieniem. WSZYSTKIE OBJAWY WSKAZYWAŁY NA UDAR. Dziecko w podstawówce rozpoznałoby, że jest to osoba z udarem. OBJAWY: wymioty żółcią, wykrzywiona twarz, oczy dosłownie ''wylane'' na wierzch, gorączka, wiotkość mięśni, ciśnienie maksymalnie wysokie, zero kontaktu, osoba nie wiedziała nawet kto obok niej stoi i nie była w stanie wypowiedzieć słowa.. W TAKIM STANIE NIE ZROBIONO ŻADNEGO BADANIA I RZUCONO MOIM TATUSIEM JAK ŚMIECIEM NA TAŚMĘ PRODUKCYJNĄ. Wszystkim kierował DOKTOR ZIEMOWIT OLCZYK, BO TO ON BYŁ LEKARZEM DYŻURUJĄCYM. Tata leżał tak sobie i powoli odchodził z tego świata 26 GODZIN !! aż osoba z rodziny zrobiła wielką awanturę na oddziale Po zrobieniu wielkiego hałasu przez osobę z rodziny jakiś lekarz z oddziału oczywiście NIE DR ZIEMOWIT OLCZYK, BO ON NIE ZROBIŁ NIC, po 26h wpadł na to, by zrobić nową tomografię głowy, bo to może być udar... potwierdziło się. Po 26h lekarze wykonali badanie i postawili diagnozę. Skuteczne leczenie po udarze jest tylko wtedy jeśli w ciągu 3 maxymalnie 6h zostaną podane odpowiednie leki... w tym przypadku minęło 26 GODZIN !!!!!! To jest wyrok <- 26 godzin !! Tata nie miał szans. Gdyby ZIEMOWIT OLCZYK udzielił mojemu tacie pierwszej pomocy, gdyby rozpoznał udar, który był widoczny gołym okiem z kilometra(w dodatku brat, który był z tatą podpowiadał lekarzowi, że wg niego to udar) tata by teraz żył.. by był wśród nas. ZIEMOWIT OLCZYK doprowadził brakiem kompetencji, wiedzy i przede wszystkim chyba ZNIECZULICĄ I LENISTWEM do śmierci mojego kochanego ojca. Czemu? Czemu? Brak wiedzy? Niemożliwe, ponieważ pacjent nie wymagał nawet badań, by stwierdzić udar. Wszystkie objawy na to wskazywały. Pacjent nie miał siły mówić, nie był w stanie, nikt mu nie pomógł, leżał ze świadomością tego, że nikt mu nie udziela pomocy.. że odejdzie. PACJENT WALCZYŁ PRZEZ 2 DNI !!! Niestety... nie udało się... 26godzin to wyrok. To nie brak wiedzy, a SERCA, ZNIECZULICA, LENISTWO, DIABELSTWO. Nie wiem jak to nazwać. ZIEMOWIT OLCZYK JEST WINNY. Brat powiedział OLCZYKOWI, że sprawa zostanie skierowana do sądu. PAN DOKTOR bardzo się przestraszył, po czym powiedział, że NIE MA ZNACZENIA NA JAKI ODDZIAŁ TRAFIŁ TATA I CO BY BYŁO ZROBIONE, BO I TAK BY UMARŁ. Żadna z pielęgniarek nie przyznała wprost, że został popełniony błąd lekarski, bo to groziłoby utratą pracy, ale każda kiwała głową.. ''jestem między młotem a kowadłem'' powiedziała jedna z nich... Odbierałam dzisiaj rzeczy po tacie ze szpitala... OLCZYK ZIEMOWIT SCHOWAŁ SIĘ W KĄCIE W SWOIM POKOIKU.Olczyk Ziemowit nie miał odwagi spojrzeć w moje oczy. Takich lekarzy trzeba tępić, trzeba walczyć z tą znieczulicą i niekompetencją, bo on może zrobić krzywdę kolejnej osobie. Mój tata miał 59l. Ja - jego córka mam lat 21. Tatuś nie pozna już moich dzieci.. nigdy go już nie zobaczę ani nie usłyszę. Nie ma go. Mam nadzieję Panie Olczyk, że w głębi duszy przeżywa Pan piekło i zjedzą Pana wyrzuty sumienia.. ja na Pana miejscu zrzekłabym się prawa do wykonywania zawodu ZAUFANIA PUBLICZNEGO. DOPROWADZIŁ DO ŚMIERCI MOJEGO TATY. Śmierci w wielkim bólu i męczarniach. PANIE ZIEMOWICIE OLCZYK... ZWRÓCI PAN ŻYCIE MOJEMU TACIE? PRZYZNA SIĘ PAN DO BŁĘDU?

ODPOWIEDZI NA PYTANIA

Ten lekarz nie odpowiadał jeszcze na pytania pacjentów

Potrzebujesz opinii lekarza?

Zadaj pytanie naszym specjalistom i zyskaj fachową poradę dotyczącą Twojego problemu.
Redakcja abcZdrowie.pl

Jesteś lekarzem, psychologiem lub innym specjalistą?

DOŁĄCZ DO NAS

Administratorem udostępnionych danych osobowych jest Wirtualna Polska Media S.A. z siedzibą w Warszawie (dalej „WPM"). Podstawą prawną przetwarzania jest prawnie uzasadniony interes administratora jakim jest m.in. świadczenie usług społeczeństwa informacyjnego (art. 4 pkt 25 RODO) obejmujące udostępnienie użytkownikom możliwości łatwego dotarcia do kompletnych i rzetelnych danych publicznie udostępnionych w systemach teleinformatycznych, pochodzących z publicznie dostępnych rejestrów jak i danych upublicznionych przez użytkowników. Masz prawo m.in. do żądania dostępu do danych, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia ich przetwarzania, jak również prawo do zgłoszenia sprzeciwu w przewidzianych w prawie sytuacjach oraz wniesienia skargi do organu nadzorczego. czytaj więcej